powrót

Tematy

Emancypacje

Radykalne przemiany czasów Oświecenia nie zmieniły wiele w kwestii praw kobiet. Równocześnie jednak to wówczas, w XVIII wieku, „kobiecość” jako kategoria pojawia się w dyskursie publicznym, zaś głos kobiet pierwszy raz wybrzmiewa (choć w ograniczony sposób). Obraz zrewoltowanych kobiet maszerujących na Wersal po dziś dzień zawiera w sobie emancypacyjny potencjał i łączy płeć z rewolucją.

W kolekcji Gabinetu Rycin znajduje się cykl rysunków przedstawiających pozy Emmy Hamilton – aktorki i tancerki, muzy ówczesnych malarzy i polityków. Jej pozy, bliskie sztuce mimicznej i tradycji „żywych obrazów”, będące w rzeczywistości próbą performowania antyku, wprawienia w ruch czegoś pozornie martwego, lokują ją w punkcie, w którym sfera publiczna i prywatna ulegają przemieszaniu, zaś upodmiotowienie i uprzedmiotowienie dzieli nieostra granica. Emma Hamilton – niczym pierwsza performerka – staje się figurą ruchu, przekraczającą obowiązujące podziały (również klasowe).

Król zamawia wykonanie rysunkowych kopii w 1795 roku – w momencie ostatniego rozbioru Polski. Pozy Emmy Hamilton stają się w tej optyce żałobnym performansem, znakiem kompensacji niesionej przez sztukę